Inspiracje

Saga Barnim rozgrywa się w fikcyjnych lokalizacjach, ale nawiązuje do istniejących miejsc. Uważny czytelnik rozpozna również inne inspiracje.
BARNIM Kamienie rozgrywa się w miejscowości Rącz. To małe miasteczko, w którym centralnym punktem jest rynek z kościołem. Nie ma jednej wyraźnej inspiracji. Nazwa nawiązuje do Starego Sącza, klimat do Dukli, może Ustrzyk Górnych – kameralnych miasteczek, które są wszędzie tam, gdzie góry.
Artefakt, wokół którego opleciona została fabuła, to nawiązanie do wczesnochrześcijańskich przenośnych ołtarzyków popularnych w całej Europie. Chociaż nie jest on tym, na co wygląda.

Cudowna ikona z rączańskiego kościołą kojarzy się głównie z Częstochową, ale jak świat długi i szeroki znaleźć można święte obrazy mające ponoć moc uzdrawiania.
BARNIM Ogień to opowieść drogi. Zaczyna się i kończy w górach wzorowanych na Beskidzie Niskim. Diabla Izdebka, Oczko, systemy jaskiń, megality, skalne ostańce to miejsca autentyczne. Zmieniło się może ich położenie i drobne szczegóły, ale pozostają rozpoznawalne.

Wioski, przez które wiedzie szlak Barnima, nie mają swoich odpowiedników w świecie rzeczywistym. Ich wygląd, układ domów, organizacja przestrzeni to wariacje na temat istniejących lokalizacji, z których warto wymienić skansen łemkowski w miejscowości Zyndranowa koło Barwinka.
Wywody filozoficzno-religijne adwersarzy Barnima opierają cię na Thelemie Alistaira Crowleya – kontrowersyjnym systemie, który opisany został w „Księdze Prawa” na początku XX wieku.